Posiadam cztery pomadki z serii Essential Lipstick firmy E.L.F. Zamówiłam je w ubiegłym roku i wraz z Eliksirami z Wibo są moimi najstarszymi szminkami. Postanowiłam je kupić ze względu na ładną kolorystykę oraz niską cenę (wtedy ok.6 zł). Jak już wspomniałam, skusiłam się na cztery sztuki, z czego jedna (w ceglastym odcieniu) od razu powędrowała do mojej mamy:). Dlatego obecnie na stanie posiadam trzy pomadki w różowej tonacji. Każda z nich jest inna, a dzisiaj napiszę Wam kilka słów na temat najciemniejszego odcienia - Sociable.
Pomadki z serii Essential Lipstick zamknięte są w srebrzystych opakowaniach. W ich centralnej części znajduje się przezroczysty plastik, dzięki czemu widzimy sztyft produktu, a co za tym idzie jego odcień. Opakowanie jest solidne, do tej pory nie uległo żadnemu uszkodzeniu. Jednak jego minusem jest to, że mechanizm wysuwający pomadkę działa dość opornie. Opakowanie mieści w sobie 3,5 g produktu. Pomadki nie przychodzą luzem, tylko są dodatkowo zabezpieczone plastikowo-tekturowym opakowaniem (jak np. pomadki ochronne).
Sociable to dość ciemny, intensywny odcień czerwonego różu,w którym znajdują się srebrzyste drobinki (są delikatne widoczne na ustach i ładnie je rozświetlają). Pomadka ma suchą i grudkowatą konsystencję (co jest dziwne, bo podobno ma właściwości nawilżające), ale nie przeszkadza to w aplikacji. Również drobinki są lekko wyczuwalne na ustach, ale ja się do tego przyzwyczaiłam i już mi to nie przeszkadza. Produkt wytrzymuje na ustach ponad 2 godziny i jeśli nie jemy, to schodzi z ust równomiernie. Natomiast, jeśli postanowimy, coś zjeść, to wówczas robi to w sposób mało estetyczny i wówczas warto szybko poprawić makijaż. Mimo suchej konsystencji szminka nie wysusza ust. Nie jest to również produkt nawilżający.
Poniżej możecie obejrzeć efekt na ustach.
Pomadki są dostępne w drogeriach internetowych i teraz kosztują nieco więcej, bo 8-9 zł.
Co myślicie o tym odcieniu?
Ależ boski odcień *-*
OdpowiedzUsuńJest piękny, a drobiny dodają mu uroku:)
UsuńKolor śliczny, intensywny , bardzo w moim guście :) Masz piękne usta. Pozdrawiam i obserwuję :)
OdpowiedzUsuńDziękuję:), ja również lubię takie odcienie na ustach:)
UsuńKolorek bardzo mi się podoba, chociaż do mnie by nie pasował.
OdpowiedzUsuńJa kiedyś też myślałam, że nie pasują mi intensywniejsze kolory na ustach, a teraz bardzo je lubię:)
UsuńPiękny, intensywny
OdpowiedzUsuńAle piękny kolor, nosiłabym <3
OdpowiedzUsuńKolor śliczny!
OdpowiedzUsuńmam bardzo podobny kolor pomadki, ale innej firmy. ; D
OdpowiedzUsuńA jakiej firmy:)?
UsuńRewelacyjny kolor. takie właśnie lubię :)
OdpowiedzUsuńŚwietny kolor, taki intensywny ;)
OdpowiedzUsuńAle ma ładny kolor, ale w sumie... średio jestem przekonana do tych drobinek. Musiałabym zobaczyć ją u siebie na ustach :P
OdpowiedzUsuńRzeczywiście drobinki nie każdemu przypadną do gustu i masz rację, pomadkę najlepiej ocenić, gdy ją się ogląda na żywo:)
UsuńŚiwtny koor taki wyrazisty
OdpowiedzUsuń