Dzisiaj pokażę Wam mojego ulubieńca z kostki Resort - Stones n' Roses. Jest to pastelowy, morelowy róż, który idealnie nadaje się do noszenia w letnie dni:). W ostateczności postanowiłam go połączyć z pyłkiem z Golden Rose z serii Paris.
Lakier jest dobrze napigmentowany, ale przez nieco gęstszą konsystencję pozostawia smugi. Dlatego też w moim przypadku jedna warstwa nie była niezadowalająca, ale dwie już ładnie pokryły płytkę paznokcia.
Całość pokryłam topem z Sally Hansen Dry Kwik - głównie ze względu na jego olejkowatą konsystencję. I tak przygotowane paznokcie nosiłam tydzień. po tym czasie lakier wyglądał niemalże idealnie - możecie to zobaczyć na poniższym zdjęciu.
Pozdrawiam!
Piątek
Śliczny odcień różu, bardzo w moim guście :)
OdpowiedzUsuńśliczny ten lakier jest :)
OdpowiedzUsuńPiękność :) Topper dodaje mu dziewczęcego uroku :)
OdpowiedzUsuń