Kolejnym lakierem z kostki Resort 2015 jest Cocoa Karma, czyli odcień karmelu (lub mlecznej czekolady:)). Delikatne brązy bardzo podobają mi się w buteleczkach, jednak w przeciwieństwie do tych ciemniejszych, zazwyczaj źle wyglądają w kontraście do moich jasnych dłoni. Jednak wydaje mi się, że tym razem jest inaczej. Cocoa Karma to bardzo przyjemny odcień - ciepły i stonowany.
Lakier dobrze kryje po nałożeniu pierwszej warstwy. Jednak taka ilość nie jest trwała, już następnego dnia widoczne są starte końcówki. Dlatego też, ostatecznie na moich paznokciach znalazły się dwie warstwy produktu.
Po kilku dniach postanowiłam urozmaicić dotychczasowy manicure. Sięgnęłam po płytkę BP-L016 KLIK i wybrałam z niej wzór z liśćmi dębu i żołędziami. W ten sposób ozdobiłam dwa paznokcie, a na pozostałe przykleiłam ćwieki, które są dostępne tutaj KLIK. Całość bardzo mi się spodobała, dlatego też tak przygotowane paznokcie nosiłam ponad tydzień:).
Lubicie takie brązy na swoich paznokciach czy też wydają Wam się nijakie:)? Dajcie znać w komentarzach.
Pozdrawiam!
Piątek
Bardzo ładny kolor, osobiście lubię takie odcienie u kogoś - niekoniecznie na swoich paznokciach :) ze stemplami i ćwiekami wygląda bardzo ciekawie, nabiera jakości ;)
OdpowiedzUsuńKolor lakieru mnie nie urzeka , ale ze stemplem całość wygląda bardzo ładnie ;)
OdpowiedzUsuńnie lubię brązów,ale z tymi stemplami wydają się ciekawym pomysłem.
OdpowiedzUsuńŚwietnie prezentuje się ze stemplami! :) Myślałam, że lakier będzie bardziej rudawy, takie mocno rozbielone kakao, a tu jednak widzę dosyć ciemny brąz. Raczej nie dla mnie, ale ogólnie spoko ;)
OdpowiedzUsuń