W związku z tym, że koniec września już blisko, zapraszam Was na ostatni post z cyklu Kosmetyczne Skarby (uff, udało się;)). Jedynymi kosmetykami, których Wam do tej pory nie pokazałam są te do makijażu oczu (powiek) i brwi, czyli wszelkiego rodzaju tusze, cienie, kredki i eyelinery.
Jak widzicie na głównym zdjęciu mam sporo cieni do oczu - zarówno pojedynczych, jak i tym umieszczonych w paletkach. Jeśli chodzi o te drugie to przeważają tu paletki produkowane przez firmę Sleek. Aktualnie posiadam ich 5 - Paraguaya, Oh So Special, Vintage Romance, Del Mar i Showstoppers.
Dopiero robiąc zdjęcia zauważyłam, że na pudełku paletki Oh So Special jest literówka w jej nazwie:-D
Oprócz paletek ze Sleeka posiadam również paletę cieni w neutralnej kolorystyce z Lovely.
Po pojedyncze (podwójne i czwórki;)) cienie sięgam bardzo rzadko, dlatego co jakiś czas oddaję siostrze kolejne sztuki, ponieważ u mnie się tylko kurzą. Na dzień dzisiejszy zostały u mnie tylko te, które znajdują się na poniższym zdjęciu.
Zupełnie inną kategorię pojedynczych cieni stanowią te o kremowej strukturze. Posiadam 3 odcienie z serii Color Tattoo od Maybelline - złotobrązowy On and on Bronze KLIK, zdecydowanie ciemniejszy szarobrązowy Permanent Taupe oraz turkus, który wykorzystuję do robienia kresek, Turquoise Forever.
Żeby cienie wyglądały dobrze przez cały dzień w moim przypadku konieczna jest baza. Nadal używam tej z Lumene, o której pisałam tutaj KLIK.
Od czasu do czasu lubię narysować na powiece kreskę, dlatego w mojej kosmetyczce znajduje się kilka eyelinerów, każdy w innym kolorze. Posiadam dwa eyelinery z Wibo w czarnym i złotobrązowym (mój codzienny ulubieniec) odcieniu. Trzeci produkt w płynie to granatowy i matowy eyeliner od Lovely. Produkt w pisaku to brązowy Essence z serii A New League - jest stary jak świat, a nadal jest w świetnym stanie. I na koniec żelowy eyeliner w żelu od Maybelline w odcieniu fioletowym - najdroższy i niestety najgorszy z całego zestawienia. Więc możecie przeczytać o nim tutaj KLIK.
Kiedyś mój makijaż oka ograniczał się do tuszu do rzęs i kredki. Wtedy je uwielbiałam, o czym świadczy zużycie czarnej i szarej:). W tej chwili po kredki sięgam sporadycznie - zazwyczaj wtedy, kiedy nie mam czasu na zabawę z cieniami, albo chcę mocniej podkreślić linię rzęs.
Tusz do rzęs to chyba mój ulubiony kosmetyk:). W tej chwili posiadam cztery sztuki, ale w użyciu są tylko dwie - Scandaleyes Rockin' Curves od Rimmel i niebieski Color Shock z Maybelline KLIK.
Ostatnia kategoria to produkty do brwi. Aby je podkreślić używam paletki cieni z Essence oraz żelu do stylizacji brwi z Wibo. Czasami sięgam również po cień w kremie Permanent Taupe z Maybelline.
I to byłoby na tyle. Chyba już wszystko Wam pokazałam:). Poniżej znajdziecie linki do pozostałych zestawień.
Jeśli zainteresował Was jakiś produkt i chciałybyście więcej o nim przeczytać to dajcie mi znać w komentarzu.
I koniecznie napiszcie, jakie są Wasze kosmetyczne skarby? Czy macie w swoich kosmetyczkach produkt, który określiłybyście mianem "idealnego"?
Pozdrawiam, Piątek!
przydałaby mi się taka paletka do brwi :)
OdpowiedzUsuńTak, jak dla mnie jest nieco zbyt ciepła/ruda, ale za taką (dość niską) cenę może być:)
Usuńładny zbiór :)
OdpowiedzUsuńA ja myślałam, że to ja mam bzika na puncie cieni do powiek :)
OdpowiedzUsuńCienie uwielbiam, a jeszcze z dwie inne paletki za mną chodzą (jakbym miał ich zbyt mało;)).
UsuńEyelinery Wibo są super. Ja marzę o jakieś paletce sleeka,ale jako uczeń to sb na razie tylko pomarzę :)
OdpowiedzUsuńOj, ja przez długi czas (na pewno ok.2 lat) oglądałam palety w internecie zanim kupiłam pierwszą:)
UsuńKolekcja pełna podziwu ;)
OdpowiedzUsuńSpora kolekcja 😊 też mam dużo cieni do powiek,ale zazwyczaj używam tylko jednych
OdpowiedzUsuńMnie brakuje bardzo wosku do brwi albo żelu, by ujarzmić ich dziką naturę:)
OdpowiedzUsuńwidzę kolekcję paletek sleek'a ;) też je bardzo lubię;)
OdpowiedzUsuńPaletki Sleeka są super, wcale się nie dziwie, że masz ich aż tyle :) Też chętnie powiększyłabym kolekcję o kolejne.
OdpowiedzUsuńAj paletki Sleeka masz świetne, ja czaję się na kilka, ale mam bana na zakuoy niestety :(
OdpowiedzUsuń