środa, 24 września 2014

# 50 1 Coat Manicure nr 12 od Wibo + ćwieki z Born Pretty Store

Kilka dni temu doszłam do wniosku, że od ok. miesiąca nie przeczytałam żadnej książki. Co prawda jedną zaczęłam, ale po kilku stronach przerwałam i nie wróciłam do niej. Dlatego kilka dni temu postanowiłam to zmienić, zanurzyłam się w lekturze i pisanie tego posta dosyć mocno przesunęło się w czasie. Ale, co się odwlecze to nie uciecze:). Korzystając z faktu, że nieco wcześniej wróciłam z pracy, chcę dzisiaj pokazać Wam kolejny lakier z jesiennych nowości Wibo pochodzący z serii 1 Coat Manicure.


Będąc w Rossmannie wybrałam odcień oznaczony nr 12, czyli ciemną szarość z kroplą brązu oraz ze sporą domieszką fioletu. Dodatkowo w emalii zatopione są srebrne drobinki, które po nałożeniu produktu na paznokcie nadal są widoczne, ale nie w takim stopniu, jak w buteleczce. Lakier z założenia miał kryć po jednej warstwie i rzeczywiście podołał temu zadaniu. Co więcej produkt ma przyjemną konsystencję, która umożliwia dokładne pokrycie paznokcia lakierem oraz dokonanie ewentualnych poprawek. Czyli nie musimy się obawiać prześwitów oraz tego, że kolejne pociągnięcia pędzelka ściągną nam wcześniej nałożony lakier. A jeśli już mowa o pędzelku to jest on wąski, ale dobrze mi się z nim pracowało.
Produkt ze względu na nałożoną jedną warstwę wysycha dość szybko. Nosiłam go na paznokciach 4 dni i w tym czasie nie pojawiły się żadne odpryski. Jedynie widoczne były lekko starte końcówki. Zmyłam go ponieważ złamałam paznokieć:-/. Usuwanie go z płytki paznokcia przebiega sprawnie, przeszkadzać mogą jedynie drobinki, które lubią osadzać się na skórkach.
Zważywszy na to, że lakier jest jednowarstwowcem, to świetnie nadaje się do stemplowania. Moje próby w tym zakresie pokazywałam Wam już na Instagramie KLIK, a za kilka dni powinny ukazać się na blogu:).



 (miało być zbliżenie na paznokieć, a jest na drobinki;))


Kolor lakieru jest typowo jesienny, dlatego dla urozmaicenia sięgnęłam po ćwieki z Born Pretty Store. Ze względu na to, że emalia zawiera w sobie sporą dozę fioletu wybrałam kwadraty w odcieniu różu KLIK.






Lakiery z serii 1 coat manicure są dostępne w Rossmannach (kosztują ok. 6 zł) i o ile dobrze pamiętam niemal połowa tej serii to odcienie czerwieni:). 

Miłego popołudnia!
Piątek:)

12 komentarzy:

  1. Podoba mi się odcień no i to krycie po jednaj warstwie... Muszę omijać Rossmana :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ha, ha, to najlepsze rozwiązanie:) Ja skusiłam się jeszcze na bordowy odcień z tej serii:)

      Usuń
  2. Kolor nie mój ale na jesień w sam raz ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ależ piękny kolor! I do tego te ćwieki, super je połączyłaś :) A zdjęcie ze zbliżeniem nie na to co chciałaś zupełnie mnie ujęło :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ostatnio często mi się to zdarza:). Na miniaturze zdjęcie wydaje się być w porządku, a po zrzuceniu na komputer okazuje się, że ostre jest tło, ech...

      Usuń
  4. Wibo ma teraz sporo ciekawych kolorów :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Dopiero, gdy dokładnie się przyjrzałam zobaczyłam ta delikatną, fioletową nutkę.
    Kolor dość "ciężki" ale na jesień w sam raz:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak to taki jesienno-zimowy odcień, ale bardzo przypadł mi do gustu:)

      Usuń
  6. Bardzo fajny kolor lakieru, tym bardziej na jesień ;p Podoba mi się połączenie tych kolorów ;) Pozdrawiam ! ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Średnio mi ten kolor przypadł do gustu ;/

    OdpowiedzUsuń

Zapraszam do komentowania:). Będzie mi miło, jeśli postanowisz pozostawić po sobie jakiś ślad:).
Czytam wszystkie komentarze, a na pytania odpowiadam pod postami:).

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...