Hej!
Wczoraj zaprezentowałam Wam kostkę zimowych lakierów z Essie KLIK, a dzisiaj chciałabym pokazać ją na paznokciach. Na palce środkowy i serdeczny nałożyłam przełamaną biel Tuck in my Tux, a na pozostałe paznokcie jaśniejszą czerwień Double Breasted Jacket. O ile drugi lakier ładnie kryje po nałożeniu jednej warstwy, to niestety biel wymaga trzech. Akurat przy tym zdobieniu próbowałam nałożyć nieco grubszą drugą warstwę, ale lejąca konsystencja sprawiła, że lakier rozlał się po skórkach, a ja i tak byłam zmuszona dołożyć kolejną warstwę. Co więcej, przez moje kombinacje lakier w niektórych miejscach zbąblował. Ale mniejsza z tym. Na każdym paznokciu postanowiłam zrobić za pomocą sondy kropki używając pozostałych odcieni z zimowej kostki. Na czerwonych paznokciach możecie zobaczyć, jak biel jest słabo napigmentowana. Całość utrwaliłam top coatem.
Lubicie kropkowe zdobienia? Dajcie znać w komentarzach.
Miłego dnia!
Piątek
Takie proste a niesamowicie efektowne! Świetnie Ci wyszły pazurki
OdpowiedzUsuńTak bardzo proste:), dziękuję
Usuńkropeczki bardzo lubię, Twoje wersja jest super :))
OdpowiedzUsuńa co do bąblowania Tuck in my Tux... chyba ten lakier jest jakiś felerny, albo wymaga jakiegoś specjalnego topu - u mnie też pojawiają się bąble i właściwie nie mam ochoty go używać, bo już 2 razy zepsuł mi całe mani :(
Dziękuję:). Nie wiem, co jest z tym lakierem, u mnie tylko gdy nakładałam go bardzo cienkimi warstwami to zachowywał się w porządku.
UsuńŚwietne! Za to właśni uwielbiam groszki-prosty motyw, a potrafi zrobić ze zwykłego manicure coś rewelacyjnego :)
OdpowiedzUsuńDokładnie i nie trzeba mieć do tego sondy, bo wystarczy zwykła wykałaczka czy szpilka:).
UsuńKropki zawsze spoko :D :) Kusi mnie tegoroczna kostka Essie, jest tam piękna niebieskość i pozostałe kolory też są cudne. No ale trochę żal mi wydać prawie 5 dych na lakiery ;(
OdpowiedzUsuńMnie również kusi, ale liczę, że chociaż trochę cena spadnie. Z drugiej strony, później może być niedostępna...
Usuń