piątek, 6 grudnia 2013

Mikołajkowo

Kiedy słyszę "Mikołajki", mówię: "Kino":). Bo akurat tak postanowiliśmy spędzić tegoroczny 6 grudnia, który z powodów organizacyjnych przenieśliśmy na przedmikołajkowy weekend:).

Byliśmy w Cinema City na filmie "Igrzyska śmierci: W pierścieniu ognia". Zacznę od tego, że uwielbiam trylogię Suzanne Collins "Igrzyska śmierci". Ekranizację pierwszej części oglądałam na DVD, a premiera drugiej przypadła na koniec listopada, czyli idealnie:).

Film bardzo mi się podobał, nie rozczarował (bo przecież zazwyczaj ekranizacja nie dorównuje książce) i (mimo, że czytałam wcześniej książkę) trzymał w napięciu. Jeśli nie macie pomysłu na Mikołajki, to zachęcam do wybrania się do kina:).


A fanom książek, którzy nie znają tej serii, polecam trylogię. Moje książki poszły w obieg,dlatego wklejam zdjęcia ze strony internetowej Empiku.


Pozdrawiam i życzę udanych Mikołajek!
Piątek

4 komentarze:

  1. Uwielbiam trylogie, w pierścieniu ognia obowiazkowo byłam w kinie. Po zakonczeniu kosoglosa nie moglam dojsc do siebie!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Trylogia była świetna, książki "pochłaniałam" w tempie błyskawicznym.

      Usuń

Zapraszam do komentowania:). Będzie mi miło, jeśli postanowisz pozostawić po sobie jakiś ślad:).
Czytam wszystkie komentarze, a na pytania odpowiadam pod postami:).

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...