wtorek, 31 grudnia 2013

Ulubieńcy 2013 roku

Dzisiaj przychodzę do Was z ulubieńcami roku, a raczej ostatnich 7 miesięcy, czyli okresu od czasu, kiedy postanowiłam napisać pierwszego posta. Ostatni dzień roku to także podsumowania, dlatego to dobry moment , aby pokazać Wam kilka produktów, które bardzo dobrze się u mnie sprawują i które polecam Wam z czystym sercem.

Pielęgnacja:



  •  AA Ultra Nawilżanie, krem na noc, który naprawdę świetnie nawilża.

  •  Ziaja płyn do demakijażu, dokładnie i delikatnie usuwa makijaż z oczu (nawet ten wodoodporny).

  •  AA Ultra Nawilżanie, płyn micelarny - odświeża oraz dobrze usuwa makijaż.

  •  Bourjois, tonik - również świetnie oczyszcza twarz.

  •  Garnier, mleczka i balsamy do ciała. Polecam to mleczko oraz balsamy z "zielonej" serii (szczególnie ten z aloesem).

  •  Nivea, żele pod prysznic. Polecam wszystkie, bo pięknie pachną i oczywiście dobrze myją;).

  •  Nivea, masełko do ust, chyba każdy zna...




Oczy:

  • Lumene, baza pod cienie do powiek, moje odkrycie ostatnich miesięcy.



  • Sleek Oh So Special - do moich ulubieńców należą zaznaczone cienie: na górze - Gift Basket, na dole - Pamper oraz The Mail (niestety kolory są bardzo przekłamane, dobrze oddaje je zdjęcie zbiorcze).

  •  Sleek Paraguaya - od góry: Persian Orange,od dołu: Redstone, Stone.

  •  Color Tattoo w kolorze On And on Bronze.

  •  Wibo, brązowy eye-liner w płynie (nieco wytarty), uwielbiam go!

  •  Maybelline, Colossal - tusz idealny (ja mam wersję wodoodporną).

Brwi:

  • Essence, cienie do brwi, używam ich niemal codziennie i jestem z nich bardzo zadowolona.

  • Wibo, żel do stylizacji brwi, jak widać na zdjęciu mam jeszcze tę starą wersję.

Usta:

  • Bell, błyszczyki

  • Wibo Eliksir, pomadki. U mnie są to kolory: 4, 5, 7, 8.

Twarz:


  • Kryolan, puder Anti-Shine. Bardzo dobrze matuje i jest bardzo wydajny. Używam go od kilku miesięcy, ale,jak widać na zdjęciu zużycie jest minimalne.

  • W7 Africa , różobrązer - to produkt, który uwielbiam. Nadaje policzkom piękny kolor, długo się utrzymuje i też jest bardzo wydajny.

  • Rozświetlacz High Lights Technic oraz cień z Bourjois w kolorze 90 Blanc Diaphane (którego również używam jako rozświetlacz.

Paznokcie:

  • Lovely, żel do usuwania skórek oraz odżywka regenerująca do paznokci.

Akcesoria:


Wiem, że nie powinnam, ale zalotki używam podczas każdego malowania rzęs. Po prosu lubię, kiedy rzęsy są podkręcone. A używam najzwyklejszej zalotki z Rossmanna.



I w końcu pędzle, moi ulubieńcu do pudru i różu, czyli Ecotools oraz Hakuro H24.


I jeszcze pędzle do oczu: Hakuro - H74, H60 (nakładam nim cień w kremie Color Tattoo z Maybelline), H76 oraz skośny z Essence.




A na koniec niekosmetycznie. Ostatnie kilka miesięcy to okres czytania oraz kupowania książek z serii "Pieśni lodu i ognia" George'a R. R. Martina .



I na koniec chciałabym Wam życzyć wszystkiego najlepszego w Nowym Roku 2013, żeby był jeszcze lepszy od mijającego 2013. Życzę Wam spełnienia wszystkich marzeń oraz uśmiechu i pogody ducha na co dzień!

Do "napisania" w przyszłym roku!
Pozdrawiam, Piątek.

2 komentarze:

  1. Jakie masz kolorowe paletki!

    Pędzle Ecotools bardzo lubię.

    Też lubię fantastykę. :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam dwie, ale chętnie przygarnęłabym jeszcze kilka sztuk;).

      Usuń

Zapraszam do komentowania:). Będzie mi miło, jeśli postanowisz pozostawić po sobie jakiś ślad:).
Czytam wszystkie komentarze, a na pytania odpowiadam pod postami:).

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...