środa, 1 kwietnia 2015

Nowości z marca

Dzisiaj przychodzę do Was z zakupowym podsumowaniem marca. W ciągu miesiąca przyszło do mnie kilka paczek, m. in. od Wibo. Od dłuższego czasu nosiłam się z zamiarem kupienia dwóch rozświetlaczy - do ciała z limitowanej edycji oraz do twarzy, który jest dostępny w regularnej sprzedaży. W związku z tym, że chciałam mieć pewność, że żaden z produktów nie będzie wcześniej otwarty, zdecydowałam się na zakupy w sklepie internetowym (tym bardzie, że chyba od 30 zł przesyłka jest darmowa). Poza tym wybrałam jeden odcień (nr 10) z nowej, letniej serii lakierów do paznokci oraz odżywkę Diamond Hard jednak nastąpiła pomyłka i zamiast odżywki otrzymałam utwardzacz Iron Hard:), który już posiadałam. Dlatego top coat od razu oddałam siostrze, a po odżywkę wybrałam się do Rossmanna i ostatecznie zdecydowałam się na Calcium Milk Therapy:). Jako gratis otrzymałam dwa lakiery z zeszłorocznej serii Celebrity Nails.


Kolejna przesyłka to współpracowa paczka od Born Pretty Store, o której pisałam już tutaj KLIK.


Po raz kolejny skorzystałam z promocji na colorowo.pl i przygarnęłam dwa kolejne lakiery holograficzne - Maltankę i Bamberkę:).


Zachęcona recenzją kolorowych eyelinerów z nowej edycji limitowanej Lovely KLIK, którą napisała Mary z bloga daisydesire.blogspot.com, pobiegłam do Rossmanna po jeden z nich. Zdecydowałam się na piękny błękit i dodatkowo kupiłam dwa lakiery. Tylko dwa!, bo szafa Miss Sporty kusiła wieloma pięknymi odcieniami:).


Mary kiedyś zachęcała mnie do wypróbowania zielonego zmywacza z Isany. Nie wiem, czy dobry wybrałam (czy jest kilka rodzajów zielonych zmywaczy;)?). Jest zielony i migdałowy, wybrałam największą butlę:).


I na koniec książki. Kilka dni temu kupiłam kolejne trzy pozycje z serii Moje wypieki i desery:).


To już wszystko:). Co ciekawego zakupiłyście w tym miesiącu? Czekam na Wasze komentarze:).
Pozdrawiam!
Piątek

16 komentarzy:

  1. Kupiłam ten sam rozświetlacz z Wibo w ich sklepie i dostałam identyczne lakiery ;))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pewnie tylko te dwa odcienie im zostały i teraz je dołączają do paczek:).

      Usuń
  2. Czaję się na rozświetlacz z Wibo ale jakoś mi nie wychodzi jego zakup... ;P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też długo odwlekałam jego zakup, ale w końcu postanowiłam mieć zamówienie z głowy:)

      Usuń
  3. Ładne zakupy :D
    Sama też się czaję na zakupy w Wibo online, lubię ich mascary, a w drogeriach zawsze mam takie szczęście, że trafiam na jakieś otwarte wcześniej produkty :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. I właśnie dlatego zdecydowałam się na zakupy internetowe, przynajmniej miałam pewność, że produkty nie będą otwarte:).

      Usuń
  4. Ciekawi mnie ten rozświetlacz w ładnej buteleczce, widziałam go na kilku blogach ;). Piękne lakiery! Szczególnie podoba mi się ten niebieski z Wibo oraz ten z MissSporty. A co do zmywacza to bardzo lubię ten z Isany ;).

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Rozświetlacz jest całkiem niezły, a jego buteleczka jest urocza. A co do lakierów, to akurat te dwa, o których wspominasz używałam i są świetne - szczególnie niebieski:).

      Usuń
  5. Ciekawe nowości, z tym rozświetlaczem nie spotkałam się - chętnie przeczytam Twoją recenzję. Ja w tym miesiącu zaszalałam na targach kosmetycznych ;-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dobrze, że mieszkam w bezpiecznej odległości od większych miast i pobyt na targach na razie mi nie grozi:).

      Usuń
  6. Odżywkę do paznokci z Wibo używamy z mamą i jesteśmy zadowolone :)
    Ciekawi mnie rozświetlacz z Wibo :)
    Zmywacz uwielbiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja dopiero używałam jej 2 lub 3 razy, więc nie wiem, jakie będą efekty. A co do rozświetlaczy, to pewnie kiedyś napiszę o nich kilka słów:)

      Usuń
  7. Świetne zakupy! Ktoś tu poszalał lakierowo, ale w sumie akurat ja nic nie powinnam na ten temat mówić - w marcu przybyły mi 4 sztuki... :D Tak, to ten zmywacz! Brawo, jestem dumna, dobrze wybrałaś :) Jest tylko jeden zielony i mam nadzieję, że będzie się u Ciebie sprawdzał, bo jak będziesz niezadowolona, to wiadomo na kogo zrzucić winę za marny zakup... :)
    Ten rozświetlacz bardzo mnie kusił zanim pojawił się w sklepach, ale ostatecznie jakoś mnie nie przekonuje. Może cena za wysoka? Nie wiem, poczekam, co Ty na jego temat stwierdzisz :) A jak ten eyeliner? :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Daj spokój z tymi lakierami, ale chociaż jeden miesiąc wytrzymałam bez tego rodzaju zakupów:). A co do zmywacza, to później już zwątpiłam, czy na półce w Rossmannie przypadkiem nie stało więcej zielonych zmywaczy:).
      Ja długo chodziłam obok tego rozświetlacza i ostatecznie postanowiłam go kupić. A eyeliner spisuje się świetnie, ma piękny odcień i jest dość trwały. Tylko miałam problemy ze zmyciem go (szczególnie w miejscach, gdzie robiłam jakieś poprawki).

      Usuń
  8. Odpowiedzi
    1. Ja akurat tę mięte już miałam, więc powędrowała do mojej siostry:)

      Usuń

Zapraszam do komentowania:). Będzie mi miło, jeśli postanowisz pozostawić po sobie jakiś ślad:).
Czytam wszystkie komentarze, a na pytania odpowiadam pod postami:).

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...