Piątek z książką: #1 13 powodów - Projekt Lipiec 2017 dzień 7.

Witajcie!

Już od pewnego czasu nosiłam się z zamiarem wprowadzenia na bloga serii książkowej. Bardzo lubię czytać i jeszcze jakiś czas temu "pochłaniałam" miesięcznie sporo książek. Teraz niestety mam mniej czasu, ale i tak staram się codziennie znaleźć chwilę na czytanie. Chciałabym co jakiś czas publikować notkę na temat mniej lub bardziej ciekawych książek, które przeczytałam w ostatnim czasie po raz pierwszy, albo do których ponownie wróciłam. Nie będą to typowe obszerne recenzje, ale krótkie informacje odnośnie przeczytanych pozycji i moje odczucia:-) (czyli jednak mini recenzje:-)).

 

Dzisiaj książka, o której usłyszałam niedawno za sprawą reklam serialu, który niedawno został wyprodukowany. Nie oglądałam ani jednego odcinka, ale mam nadzieję, że w niedalekiej przyszłości uda mi się to nadrobić. 13 powodów autorstwa Jaya Asherato tragiczna historia pewnej dziewczyny przedstawiona w dosyć nietypowy sposób. Główna bohaterka popełnia samobójstwo, a powody, które ją do tego poprowadziły zawiera w opowieści nagranej na kasetach magnetofonowych. Powodów jest trzynaście i są nimi konkretne osoby i sytuacje z nimi związane. Wspomniane kasety trafiają do chłopaka (Claya), który ma swój udział w tej historii i to właśnie z nim jest związana narracja książki.

 

Jak na moje aktualne możliwości czasowe książkę przeczytałam dosyć szybko - w ciągu trzech dni. I jeśli mam być szczera, to później sporo o niej myślałam. Spotkałam się z opiniami, że serial wypada o wiele lepiej, ponieważ historia jest bardziej rozbudowana, a postaci są lepiej wykreowane. Możliwe. Ale mimo tego, książka i tak daje sporo do myślenia, głównie ze względu na poruszony w niej temat. I uważam, że powinien ją przeczytać każdy - niezależnie od wieku. Każdy jest inny i w inny sposób radzi sobie z codziennością. Dla jednej osoby dana sytuacja będzie błahostką, a dla innej będzie stanowiła ogromny problem, z którym może sobie nie poradzić. A każdy zasługuje na pomoc.

Czytałyście tę książkę? Jestem ciekawa, co o niej myślicie. Będzie mi miło, jeśli zostawicie komentarz.

Pozdrawiam!