poniedziałek, 7 kwietnia 2014

# 23 Essie Resort Fling

Hej!
Dzisiaj przychodzę do Was z drugim lakierem z "resortowej" kostki Essie - Resort Fling. Jest to lakier, który najbardziej mi się spodobał i byłam bardzo ciekawa, czy efekt na paznokciach sprosta moim oczekiwaniom;). W buteleczce jest to piękny łososiowo-brzoskwiniowy kolor, jednak nałożony na płytkę paznkokci wygląda już odrobinę inaczej:).


Resort Fling po nałożeniu na paznokcie zmienia się w zależności od natężenia światła, albo w piękny koral, albo w brzoskwinię i w obu wersjach mnie zachwyca:). Co więcej ma piękne błyszczące wykończenie. Efekt przypomina mi ten, jaki uzyskujemy nakładając żel na paznokcie.
Lakier zamknięty jest w typowej dla Essie buteleczce z białą zakrętką (ponownie jest to 5ml miniatura). Pędzelek również jest charakterystyczny dla miniwersji, czyli jest bardzo wąski. Konsystencja lakieru nie jest tak rzadka, jak w przypadku Find Me an Oasis KLIK, produkt dobrze rozprowadza się w okolicach skórek. Jedyne, co mnie zawiodło to krycie. Aby uzyskać zadowalający efekt należałoby nałożyć na paznokcie 3 cienkie warstwy. Ja niestety nałożyłam 1 cienką (była niezwykle transparentna) i 1 grubszą, co zaskutkowało pojawieniem się bąbli (które niestety pojawiają się w przypadku nakładania grubszych warstw lakieru). Resort Fling schnie w tempie ekspresowym i jest bardzo trwały. Na moich paznokciach wytrzymał bez żadnych odprysków 5 dni. Zmyłam go ze względu na starte końcówki (proces zmywania przebiega bezproblemowo;)).














A tera coś dla widzów o mocnych nerwach;), czyli moje pierwsze próby z sondą do zdobienia paznokci. Do kropeczek użyłam Essie Coctails&Coconuts.




I co o nim myślicie?

Pozdrawiam, Piątek!

Zapraszam Was do obserwowania oraz na mojego Facebooka KLIK.

12 komentarzy:

  1. Piękny odcień :)
    czarnamyszka1994.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, przykuwa wzrok. Nie martw się, jak będę chciała odwiedzić Twojego bloga to jakoś sobie poradzę:)

      Usuń
  2. Bardzo ciekawe zdobienie :) A kolor ładny, będzie fajny na lato :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hm, następne "zdobienie" pokażę, kiedy się wyszkolę;)

      Usuń
  3. a mi sie nie podoba ten kolor, czekam na pozostałe ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj Ty, to muszę się sprężać i kolejny pokazywać:)

      Usuń
  4. Ten kolorek, wraz z Find me an oasis to moim zdaniem najładniejsze lakiery z tej całej kolekcji :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Resort Fling był moim faworytem od początku, a Find me an Oasis stał się ulubiony po tym, jak go wypróbowałam:). Ale reszta też nie zostaje w tyle;)

      Usuń
  5. O, takie kolory lubię;) Kropsy wyglądają uroczo.

    OdpowiedzUsuń

Zapraszam do komentowania:). Będzie mi miło, jeśli postanowisz pozostawić po sobie jakiś ślad:).
Czytam wszystkie komentarze, a na pytania odpowiadam pod postami:).

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...