poniedziałek, 24 marca 2014

# 18 Essie Toggle To The Top

Witajcie!
U Was też pada? U mnie to już trwa dwa dni bez przerwy. Po kilku cieplutkich, słonecznych dniach wróciła typowo późnojesienna pogoda, a jutro ma padać śnieg, czyli zima na całego;). W takim razie korzystam z okazji i wracam do zimowych kolorów i zimowej kolekcji Essie Shearling Darling. Kostkę z tymi lakierami pokazywałam Wam w styczniowo-lutowych zakupach KLIK. Mam olbrzymie opóźnienie z publikacją tych postów - miały się pojawić jakiś czas temu, do tej pory zdjęcia "leżały" zapomniane na dysku. Lakiery nadal są dostępne na stronach drogerii internetowych, możliwe że są na nie w tej chwili jakieś promocje:).



Jako pierwszy pokażę Wam piękny Toggle To The Top. Jest to ciemnoczerwona, żelkowa baza połączona z czerwonym brokatem. A wieczorem, w sztucznym świetle, baza sprawia wrażenie czarnej. To właśnie charakterystyczne dla tej serii, że ciężko jednoznacznie określić kolor każdego lakieru, ponieważ zmienia się wraz z natężeniem światła (jest to szczególnie widoczne przy kremowych lakierach).
TTTT bardzo dobrze kryje już po nałożeniu pierwszej warstwy, jednak ja dla pewności, aby nie było żadnych prześwitów, dołożyłam drugą. Posiada wąski pędzelek, dla mnie zbyt wąski - ciężko nim manipulować przy skórkach (efekty mojej nieudolności w posługiwaniu się tym pędzelkiem możecie podziwiać na skórkach palców środkowego i małego). Lakier bardzo szybko schnie, co jest bardzo dużym plusem. Niestety trwałość jest na niskim poziomie - drugiego dnia brokat umiejscowiony na końcówkach paznokci zmienił kolor z czerwonego na srebrny, trzeciego dnia pojawiły się odpryski, a kolor z brokatu ścierał się już ze środkowych części paznokci. Zmywanie jest okropne, za względu na wspomniany brokat oraz to, że lakier bardzo barwi skórę wokół paznokci.
Podsumowując, lakier piękny, ale z trwałością kiepsko:).









Jak Wam się podoba?
Pozdrawiam, Piątek!

12 komentarzy:

  1. Kolor fajny, natomiast również nie przepadam za cienkimi pędzelkami...:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja nie jestem w stanie nimi szybko manewrować. Zacznę z jednej strony, chcę poprawić, a tu już wysycha... Wolę szersze pędzelki zdecydowanie:).

      Usuń
  2. ładny i nic poza tym z tego co piszesz

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Słaba trwałość,okropne zmywanie, krycie dobre. Ciemne kolory z Essie jakoś wyjątkowo słabo się u mnie trzymają - takie "jednodniówki".

      Usuń
  3. U mnie na szczęście nie pada, ale jest zimno :/ ciekawy kolorek

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, ciekawy, jeszcze się z takim nie spotkałam:)

      Usuń
  4. Bardzo fajny, choć dla mnie chyba za ciemny - ciemne kolorki przykuwają wzrok do rąk i moich koślawych palców :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj, moje też nie należą do najprostszych;). A w moim przypadku przy ciemnych lakierach wyjątkowo.widać wszystkie niedociągnięcia (które wyjątkowo często się pojawiają);).

      Usuń
  5. Mam ten lakier, jeszcze nie nosiłam. Oj, wygląda na to, że na skórę przy paznokciach muszę uważać ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja uważam za każdym razem, a wychodzi, jak widać:)

      Usuń

Zapraszam do komentowania:). Będzie mi miło, jeśli postanowisz pozostawić po sobie jakiś ślad:).
Czytam wszystkie komentarze, a na pytania odpowiadam pod postami:).

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...